- Menu podmiotowe
- Rada Powiatu
- Protokoły z posiedzeń komisji Rady Powiatu
- VI kadencja Komisji Rady Powiatu (2018-2023)
Protokół wspólnego posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki oraz Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej Rady Powiatu Świeckiego z dnia 22 kwietnia 2024 r.
Dot. części I posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki
Obecni na posiedzeniu członkowie Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki – wg załączonej listy obecności.
Obecni na posiedzeniu goście - wg załączonej listy obecności.
Otwarcia części I posiedzenia dokonała Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki Pani Urszula Kempińska-Czerwińska, która powitała członków Komisji oraz zaproszonych gości – dyrektorów szkół, dla których organem prowadzącym jest Powiat Świecki. Następnie stwierdziła kworum pozwalające podejmować uchwały przez Komisję oraz przedstawiła porządek obrad, który został przyjęty jednogłośnie w brzmieniu:
1. Organizacja pracy szkół na rok szkolny 2024/2025. Sytuacja i przyjęte rozwiązania w szkołach ponadpodstawowych.
2. Przygotowania szkół do egzaminu maturalnego i zawodowego.
Do pkt. 1,2
Pani Małgorzata Błaszkiewicz Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Świeciu poinformowała, że w organizacji na rok szkolny 2024/2025 zaplanowano o jeden oddział mniej w porównaniu do poprzedniego, podkreślając że szkoła ze względu na swoją specyfikę prowadzi ciągły nabór. Powiedziała, że łącznie dla całego zespołu szkół będzie to 26 oddziałów ze 177 uczniami, i tak planuje się 15 oddziałów szkoły podstawowej w szkole przy ulicy Paderewskiego, w tym 3 oddziały w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu, kolejno 3 zespoły rewalidacyjno-wychowawcze także w szpitalu, 4 oddziały w szkole branżowej, 3 oddziały szkoły przyspasabiającej do pracy oraz 1 oddział przedszkolny. Wspomniała o remoncie oddziału dziecięcego w szpitalu, konsekwencją którego ma być zwiększona liczba łóżek z 25 do 35. Dalej powiedziała o realizowanych w szkole: nauczaniu indywidualnym dla 6 uczniów, zajęciach rewalidacyjno-wychowawczych prowadzonych indywidualnie dla 10 uczniów oraz zajęciach wczesnego wspomagania rozwoju dla 28 uczestników. Dodała, że brakuje nauczycieli prowadzących zajęcia rewalidacyjne ze względu na to, że młodzi ludzie kończący studia nie przychodzą do pracy, ale zapewniła, że podejmowane są działania, aby w ramach zatrudnionej kadry te braki wypełniać.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska stwierdziła, że jeżeli chodzi o oddziały w szpitalu, to nigdy nie można przewidzieć ilu i w jakim wieku będą przyjęci pacjenci. Zapytała jakie obecnie są wakaty w Zespole Szkół Specjalnych.
Pani Małgorzata Błaszkiewicz odpowiedziała, że są to wakaty na zajęciach rewalidacyjnych. Wyjaśniła, że mimo to takie zajęcia są prowadzone dla każdej klasy w ramach nadgodzin.
Pan Tomasz Michalak Dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Warlubiu powiedział, że nadchodzący rok szkolny 2024/2025 został zaplanowany na tym samym poziomie co obecnie funkcjonujący z następującą liczbą oddziałów: 12 oddziałów szkoły podstawowej, 4 oddziały klas przysposabiających do pracy, 1 oddział szkoły branżowej, 2 oddziały przedszkolne i 3 oddziały w internacie, co łącznie daje 22 oddziały, 148 uczniów oraz 32 wychowanków internatu. Dodał, że w bieżącym roku szkolnym 3 uczniów będzie kończyć szkołę branżową oraz zdawać egzamin zawodowy.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska podsumowując wypowiedzi Przedmówców powiedziała, że są to zespoły szkół działające na innych zasadach, gdzie do egzaminów zawodowych nie przystępuje aż tylu uczniów. Jednakże wyraziła zadowolenie, że dyrektorzy utworzyli takie oddziały dając możliwość zdobycia zawodu uczniom o specjalnych potrzebach, co pozwoli im później podjąć pracę. Następnie dodała, że ma świadomość jak trudno jest zorganizować egzamin praktyczny dla zawodów pomocniczych. Stwierdziła, że największym problem jest pozyskanie kadry posiadającej uprawnienia egzaminatorów.
Pan Adam Kufel poinformował, że oferta naboru do Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Policealnych w Świeciu jest przygotowana jak co roku, natomiast w arkuszu organizacyjnym zadeklarowano tylko 1 klasę liceum ogólnokształcącego ze względu na mniejszą liczebność rocznika stanowiącą 1/3 rocznika ubiegłorocznego. Jednakże dodał, że spodziewane jest powstanie 2 klas pierwszych. Ponadto powiedział, że planuje przeorganizować obecne trzy klasy pierwsze, których liczebność wynosi po 36 uczniów, na cztery klasy drugie ze względu na przepełnienie. Dodał, że tak liczne klasy pierwsze zostały utworzone ze względów lokalowych, ponieważ szkoła nie miała możliwości aby pomieścić kolejny oddział, dodał że 4 sale lekcyjne znajdują się w piwnicy, a nie powinny tam być, ponadto wykorzystywane są także zaplecza sal i doraźnie wynajmowana jest sala konferencyjna na Hali Widowiskowo-Sportowej. Podkreślił, że szkoła jest przeładowana, aktualnie jest 420 uczniów, pewnie będzie mniej w nowym roku szkolnym, ale pokaźniej zmiany nie będzie. Następnie powiedział, że ma informacje od dyrektorów szkół podstawowych, że obecny rocznik jest nie tylko mniej liczny, ale także słabszy, ponieważ lepsi uczniowie poszli rok wcześniej do szkoły, z czego należy sobie zdać sprawę. Natomiast jeżeli chodzi o egzamin zawodowy, poinformował, że jest on zaplanowany dla zawodu technik elektryk. Przechodząc do kadry zatrudnionej w szkole powiedział, że są wakaty zwłaszcza jeżeli chodzi o nauczanie zawodów technik papiernictwa i technik elektryk, ponieważ tylko niektórzy mają kwalifikacje pedagogiczne. Stwierdził, że obecny system nie zachęca do zdobycia kwalifikacji, ponieważ bez nich osoba zatrudniona za zgodą starosty może otrzymać większe wynagrodzenie niż jakby posiadała przygotowanie pedagogiczne, ponieważ wtedy zostałaby zaszeregowana jako nauczyciel początkujący i otrzymywała wynagrodzenie przysługujące na tym stopniu zawodowym. Podkreślił, że wolałby zatrudniać nauczycieli na cały etat, którzy poświęcają się tylko pracy w szkole, a nie są tylko dochodzącymi, dlatego, że to dzięki nim egzamin zawodowy ma dobrą zdawalność. Dodał, że potrzebny byłby także nauczyciel matematyki, wskazując na problem, iż matematycy po studiach nie chcą pracować w szkołach średnich, choć nie ma trudności z wychowywaniem uczniów tak jak w szkole podstawowej a inni nie nadają się ze względu na konieczność przygotowania do egzaminu maturalnego. Chciałby, żeby komisja oświaty miała świadomość, że przygotowanie uczniów do matury z matematyki jest trudnym zadaniem w obecnych czasach, gdzie mówi się o szkole bez ocen oraz rezygnuje z prac domowych. Podkreślił, że nie da się przygotować ucznia do matury, jeżeli on nie będzie liczył zadań. Dlatego zaznaczył aby zostało to jasno wyartykułowane, że z tego powodu nauczyciele nie chcą wybierać pracy w szkole średniej.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska zgodziła się z Dyrektorem, mówiąc, że jest problem z pozyskaniem nauczycieli przedmiotów ścisłych matematyki, fizyki, chemii właśnie do szkolnictwa ponadpodstawowego. Przygotowanie do matury zniechęca tych nauczycieli, ponieważ spoczywa na nich bardzo duża odpowiedzialność. To potwierdza, że ta praca mimo, że nie ma aspektów wychowawczych tak jak w szkole podstawowej, ale przygotowanie do egzaminu maturalnego, zawodowego jest dużym wyzwaniem i odpowiedzialnością.
Pani Lucyna Kuźniacka zapytała ilu jest nauczycieli dochodzących.
Pan Adam Kufel odpowiedział, że około 40.
Pani Lucyna Kuźniacka zapytała czy 20 stałych.
Pan Adam Kufel potwierdził.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska stwierdziła, że ten problem dotyczy wszystkich i stworzenie stabilnej kadry jest niesamowicie trudne. Dodała, że zarówno w szkołach podstawowych i średnich bazuje się na kadrze zewnętrznej, dochodzącej, która nie jest związana ze szkołą.
Pan Adam Kufel zwrócił uwagę na specyfikę szkoły, mówiąc, że w jej skład wchodzi liceum, technikum i szkoła policealna, a siatka godzin w szkole policealnej co roku jest pod znakiem zapytania w zależności od tego jaki przedmiot jest realizowany. Ponadto dodał, że obecny psycholog jest zatrudniony za zgodą kuratora, bo nie ma kwalifikacji pedagogicznych ze względu na to, że uczelnia nie wystawiła ocen z praktyk a jest magistrem pedagogiki specjalnej o specjalności rewalidacja. Wyraził swoje oburzenie tym, że osoba z takim wykształceniem nie ma kwalifikacji pedagogicznych uznając to za „chorobę polskiego systemu”. Następnie wypowiedział się nieprzychylnie na temat rankingu szkół fundacji Perspektywy.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska powiedziała, że Dyrektor poruszył wiele ważnych spraw, jej zdaniem reforma oświaty powinna się odbyć od przedszkola do szkół wyższych. Następnie zwróciła uwagę na problem zatrudnienia nauczycieli na cały etat w szkole wiejskiej, gdzie jest mniejsza liczba godzin danego przedmiotu. Dodała, że dyrektorzy tych szkół mają trudności z ułożeniem planu zajęć przy zatrudnianiu nauczycieli pracujących w kliku innych szkołach oraz z zebraniem grona pedagogicznego na radę pedagogiczną.
Pan Adam Kufel nawiązując do podanego przykładu magistra pedagogiki bez kwalifikacji pedagogicznych stwierdził, że chodzi o to, aby jak największa liczba osób realizowała studia podyplomowe, co jest lobbingiem wyższych uczelni.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska nawiązując do problemu z pomieszczeniami w szkole powiedziała, że ma nadzieję, że powiat pozyska środki finansowe na budowę sali gimnastycznej wraz z pomieszczeniami lekcyjnymi, dzięki czemu warunki lokalowe ulegną poprawie.
Pani Eleonora Lewandowska nawiązując do wypowiedzi przedmówców generalizujących, że w szkole ponadpodstawowej nie ma problemów wychowawczych zaznaczyła, że w szkole branżowej one występują. Następnie poinformowała, że 47% kadry zatrudnionej w Zespole Szkół w Nowem stanowią nauczyciele dochodzący i dojeżdżający nawet z tak odległych miejscowości jak Jeżewo, Kwidzyn, Grudziądz. Odnosząc się do meritum powiedziała, że obecnie jest 370 uczniów w zespole szkół, w liceum są 4 oddziały, w technikum 6, branżowej 5. Dwa ostatnie lata kiedy 1,5 rocznika wybierało się do klas pierwszych, absolwentów było 350, w tym roku jest to zaledwie 80, czyli blisko 1/3, stąd w arkuszu nie zaplanowano utworzenia żadnego nowego oddziału. Dodała, że rekrutacja jest prowadzona, bo być może uda się uzbierać jedną klasę wielozawodową. Przechodząc do braków w kadrze, powiedziała, że były i są, a będą o tyle większe, bo nauczyciele chorują onkologicznie. Podkreśliła problem z pozyskaniem geografa, z przechodzeniem logistyków do WOT-u ze względu na dobre wynagrodzenie i benefity. W sprawie egzaminów zewnętrznych powiedziała, że maturę będą zdawały dwie klasy, klasa licealna i klasa technikum, razem 28 uczniów, z czego z klasy licealnej na 16 osób 12 podejdzie do egzaminu, a w klasie technikum z 26 tylko 16 przystąpi do matury. Jako przyczyny wskazała, że od marca 2020 był lockdown, który trwał 190 dni, i właśnie te roczniki miały dwa lata stracone, ponieważ uczniowie odzwyczaili się od pracy i rzeczywistych warunków przebywania w szkole. Dodała, że nauczyciele i uczniowie zostali puszczeni na głęboką wodę bez systemu pracy, a we Francji zostało zatrudnionych dodatkowo 5 tys. nauczycieli w okresie lokcdownu, tylko po to żeby zastępować nauczycieli, którzy zachorowali na covid. Następnie powiedziała, że 4 czerwca zaczynają się egzaminy zawodowe dla klasy branżowej liczącej 40 uczniów, natomiast w technikum egzaminy już się odbyły, logistycy zdali w 100 %, trochę gorzej informatycy.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska zgodziła się z Panią Eleonorą Lewandowską, że z naborem do Zespołu Szkół w Nowem może być w tym roku problem. Także jest zdania, że jednak dwa lata funkcjonowania covidu odcisnęły swoje piętno na młodzieży właśnie pod względem solidności i spora grupa uczniów odwykła od systematyczności, od uczenia się i rezygnacja z przystępowania do egzaminu jest pokłosiem tej sytuacji.
Pani Eleonora Lewandowska uzupełniła, że Badania PISA (Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów) są prowadzone na 750 tys. 15-latków z 81 krajów, zwykle odbywają się co 3 lata, ale ze względu na pandemię odbyły się po 4 latach w 2022 r. Podkreśliła, że nie są to domniemania a są to bardzo rzeczywiste wyniki w zakresie wiedzy matematycznej, humanistycznej i przyrodniczej, gdzie Polska spadła o kilka oczek. Instytut Badań Edukacyjnych IBE wydał mnóstwo publikacji, że lockdown wywarł negatywny wpływ na edukację, a dzieci z tych roczników przyszły właśnie do szkół średnich.
Pan Tadeusz Fiedurek odnosząc się do wypowiedzi Pani Eleonory Lewandowskiej powiedział, że niestety lockdown był konsekwencją pandemii i pewne rzeczy teraz są oceniane, co jest naturalne. Ale nawiązując do wypowiedzi Pana Adama Kufla stwierdził, że oceny mimo, że obejmują nawet dużą grupę, nie zawsze są bardzo obiektywne, a ocenianie lockdownu teraz po skutkach nie zmienia faktu, że ktoś te decyzje musiał podejmować w ówczesnych warunkach. Stwierdził, że jedne szkoły poradziły sobie lepiej z tym, inne gorzej. Zgodził się z tym, że piętno to odcisnęło, ale tak ostrej krytyce by tego nie poddawał, jak Pani Lewandowska.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska powiedziała, że niepokoi ją to, że uczniowie mają tak mało odwagi, aby chociaż spróbować i rezygnują z przystępowania do egzaminu. Dodała, że przecież matura otwiera możliwość aby podjąć studia, i ci uczniowie zamykają sobie drogę dalszej edukacji.
Pan Adam Kufel powiedział, że od wewnątrz wygląda to tak, że dojrzałość i świadomość uczniów jest słaba i coraz słabsza, a przede wszystkim nie zdają sobie sprawy zarówno uczniowie jak i rodzicie z konsekwencji jakie niesie ze sobą wysoka absencja. Stwierdził, że funkcjonuje w mentalności przekonanie, że rodzic jest właścicielem ucznia i z błahych przyczyn pozwala na opuszczanie zajęć lekcyjnych. Zaznaczył, że już w ciągu roku szkolnego widać czy dany uczeń ma szanse zdać egzamin maturalny z danego przedmiotu. Dodał, że apeluje do nauczycieli przedmiotów maturalnych, aby wystawiali oceny adekwatne do możliwości, kompatybilne z ewentualnym wynikiem egzaminu maturalnego. Podkreślił, że nie można utrzymywać ucznia w świadomości, że jest wszystko w porządku, a potem nagle się okaże, że szkoła miała winę, że nie przygotowała ucznia. Podsumował, że nauczyciele cały czas mówią, że trzeba się uczyć i mieć frekwencję, ale do niektórych to nie dociera, zarówno do uczniów jak i rodziców.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska dodała, że od wielu lat zwraca uwagę na to, że obowiązek szkolny i frekwencja w polskiej szkole są fikcją. Zaznaczyła, że frekwencja bardzo mocno wpływa na poziom nauki, a uczniowie i zarazem rodzice nie mają tej świadomości, że uczeń nie chodzący do szkoły się nie uczy, ponieważ sam w domu nie zrobi tego co odbywa się na lekcjach. Zaznaczyła, że często absencja jest bardzo wysoka i niektórzy uczniowie nie powinni być klasyfikowani, co nie jest przestrzegane.
Pani Eleonora Lewandowska powiedziała, że w tej kwestii w całej rozciągłości popiera Pana Adama Kufla i zgodziła się, że rodzice nie mają świadomości, a uczeń zawsze będzie próbował wszystkimi sposobami „wyjść na swoje”. Natomiast niejednokrotnie spotkała się z sytuacją, że rodzic wysyła dziecko na wywiadówkę dla rodziców w klasie maturalnej argumentując, że dziecko jest pełnoletnie i może siebie reprezentować.
Pan Piotr Kamiński wtrącił, że pojawiają się informacje medialne od kilku dni, że Ministerstwo Edukacji Narodowej będzie wprowadzało taki system, żeby umożliwić uczniom pełnoletnim zabranianie rodzicom dostępu do ocen i frekwencji. Następnie podkreślił, że w Polsce jest zbyt liberalne podejście, zupełnie inaczej niż w krajach Europy Zachodniej takich jak Niemcy, Holandia, Wielka Brytania. Zwrócił uwagę na książkę „Prawo Marcina” i jej wpływ na dzieci i młodzież.
Pan Adam Kufel zauważył, że młodzi nauczyciele nie przychodzą do pracy, ponieważ jest bardzo dużo wymagań, czego nauczyciel powinien przestrzegać, z których jest później rozliczany. Powiedział, że nauczyciele w szkołach podstawowych „dali sobie na głowę wejść”, jedynie w środowisku wiejskim dzieci są grzeczniejsze, jest mniejsza roszczeniowość społeczeństwa, dlatego tam zdawalność egzaminu ósmoklasisty jest większa.
Pani Stanisława Kuffel zwróciła uwagę, że rodzice nie wiedzą kiedy ich dziecko nie było w szkole, bo proszę o usprawiedliwienie wszystkich nieobecności bądź proszą o podanie dat, kiedy dziecko nie było w szkole. Przechodząc do porównania szkół wiejskich i miejskich stwierdziła, że to się wszystko wyrówna. Odnosząc się do zniesienia obowiązku odrabiania prac domowych powiedziała, że nie jest to dobre posunięcie, ponieważ dzieci potrzebują ćwiczyć pewne umiejętności w domu. Następnie dodała, że obecnie ciągle wprowadzane są zmiany w systemie oświaty i trudno nadążyć za ich wprowadzaniem do statutu szkoły. Podkreśliła, że poza szczególną opieką nad uczniami najsłabszymi (nauczyciel wspomagający) należy także zastanowić się jak wspierać i promować uczniów najzdolniejszych.
Pan Waldemar Fura potwierdził, że to, o czym mówili Przedmówcy jest prawdą. Powiedział, że od 30 lat pracując w oświacie zauważa jej psucie, ponieważ co ileś lat pojawiają się w ministerstwie oświaty naukowcy, którzy z oświatą na poziomie szkoły podstawowej czy ponadpodstawowej nie mieli nic wspólnego, ale wymyślają własne programy nauczania i własne koncepcje ich wdrażania. Dodał, że nie uwzględnia się nauczycieli, doświadczonych pedagogów szkolnych, którzy znają problemy w oświacie. Kończąc powiedział, że obecna sytuacja w szkołach ponadpodstawowych dotycząca rekrutacji jest efektem reformy związanej z 6-latkami.
Pani Bożena Stypulska jako zastępca dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego w Świeciu powiedziała, że obecnie jest 5 klas maturalnych, w których jest 106 uczniów i wszyscy przystąpią do egzaminu maturalnego. Następnie przedstawiła organizację na przyszły rok mówiąc, że zaplanowano utworzenie 1 klasy pierwszej z rozszerzoną matematyką oraz powiększono koszyk przedmiotów drugiego i trzeciego rozszerzenia, które będą realizowane w zależności od zainteresowania uczniów. Dodała, że gdyby było więcej chętnych osób z dobrymi wynikami egzaminów ósmoklasisty, to szkoła jest otwarta na ich przyjęcie. Następnie powiedziała, że szkoła jest przygotowana do przeprowadzenia egzaminów maturalnych, tylko jedna uczennica będzie zdawała maturę ustną z języka włoskiego w Gdańsku, gdzie egzaminator przyjedzie z Warszawy. Wspomniała o trudnościach lokalowych mówiąc że lekcje odbywają się w salach na strychu czy na auli. Jeśli chodzi o kadrę, to będą pracować także nauczyciele emeryci, dzięki czemu wszystkie przedmioty są obsadzone.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska stwierdziła, że patrząc na trudności lokalowe należy wziąć pod uwagę dane demograficzne, które pokazują, że z roku na rok jest mniej uczniów, co rozwiąże te problemy. Zwróciła uwagę, że jak są klasy bardziej liczne, to z kolei są podziały na grupy.
Pani Bożena Stypulska potwierdziła to mówiąc, że sam system naboru do szkoły mówi, że uczeń ma prawo wyboru i tworzone są grupy międzyoddziałowe przynajmniej 10 osobowe na wybrane przedmioty, co jest sporym utrudnieniem przy układaniu planu lekcji.
Pan Piotr Kamiński Dyrektor Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Świeciu rozpoczął od poinformowania o tym, że w tym roku szkolnym jest 6 klas kończących szkołę, co daje 122 uczniów, z czego 10 % nie przystępuje do egzaminu maturalnego wiedząc, że mogłoby to się skończyć niepowodzeniem. Następnie powiedział, że kończy drugi program naprawczy w liceum, a ponieważ jest wychowawcą obecnej klasy maturalnej o profilu mundurowym, gdzie z 26 uczniów 13 wybiera się do służb mundurowych, dlatego podejrzewa że w tym roku zdawalność matury także może być na niesatysfakcjonującym poziomie dla organu nadzoru pedagogicznego. Kolejno powiedział, że wszyscy logistycy, informatycy zdali egzaminy zawodowe. Podkreślił, że zawód programista jest bardzo trudnym zawodem ze względu na brak pracodawców, którzy przyjęliby uczniów na praktykę na odpowiednim poziomie, oraz problem z pozyskaniem nauczyciela przedmiotów zawodowych informatycznych posiadającego doświadczenie. Przechodząc do przygotowania szkoły do matury i do egzaminów zawodowych powiedział, że komisje egzaminacyjne na egzaminy zawodowe jak i egzaminy maturalne są obsadzone. Jeśli chodzi o przyszły rok szkolny wskazał, że szkołę opuści 11 klas, a zaplanowanych jest przyjęcie 6 klas, w związku z czym z 49 oddziałów zostaną 44. Dodał, że w technikum nie jest w stanie powiedzieć, które kierunki zostaną uruchomione, oddział przygotowania wojskowego czy technik logistyk. Kolejno powiedział, że na 100 nauczycieli 82 jest zatrudnionych w szkole, a około 18 jest z zewnątrz. Odnośnie warunków lokalowych stwierdził, że będą one bardziej przyjazne dopiero za 3-4 lata, kiedy szkołę ukończy obecna klasa druga i obecna klasa pierwsza. Ale już w nadchodzącym roku szkolnym będzie 5 klas mniej dzięki czemu będzie możliwe przywrócenie pierwotnego przeznaczenia zapleczy sal lekcyjnych. Następnie odnosząc się do poprzedniego posiedzenia komisji, przypomniał problemy takie jak brak w kraju stabilnej polityki oświatowej, brak właściwej diagnozy, jako przykład podając System Informacji Oświatowej, brak zrozumienia przez rodziców i uczniów po co jest szkoła, zbyt liberalne podejście. Zwrócił uwagę na postać Pana Marcina Kruszewskiego, mówiąc że tacy ludzie kreują obraz tego, co wszystkim wolno, tylko nauczycielom nic nie wolno. Zwrócił uwagę na bezmyślne planowanie pewnych działań, np. diagnozowanie sportowych talentów wśród 17 czy 18 latków, co powinno odbywać się koło 5-6 roku życia. Podkreślił ogrom problemów dydaktycznych w placówce związanych z występowanie narkomanii, używaniem środków psychoaktywnych wśród młodzieży oraz trudność w udzieleniu skutecznej pomocy, ponieważ brakuje psychoterapeutów, ośrodków terapii uzależnień i młodzieżowych ośrodków wychowawczych. Dodał, że jego zdaniem długo będziemy się z tym borykać, ponieważ pandemia była tego katalizatorem, który przez dwa lata ujawnił wszystkie problemy. Dlatego jeszcze przez 6 lat będziemy ponosić skutki pandemii i obserwować te zepsute roczniki. Następnie nawiązał do pomysłu MEN aby przedmiot historia i teraźniejszość zastąpić przedmiotem wychowanie obywatelskie i to już od przyszłego roku szkolnego dla 2 klas szkół ponadpodstawowych w wymiarze dwóch godzin. Następnie nawiązując do planu wprowadzenia od września podręczników w wersji elektronicznej podkreślił, że w Szwecji są one wycofywane. Podsumowując powiedział, że nikt nie słucha środowiska nauczycielskiego.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska zauważyła, że Pan Piotr Kamiński poruszył bardzo wiele istotnych tematów i wątków. Podobnie jak pozostali przedmówcy także sądzi, że jeżeli głosy nauczycieli nie zostaną wysłuchane, to nic się nie zmieni, a jedynie na gorsze. Stwierdziła, że wprowadzanych zmian jest tak niesamowicie dużo, że chyba nikt tego nie kontroluje. Powiedziała, że obecne działania prowadzone w oświacie nie idą w dobrym kierunku.
Pan Waldemar Fura podkreślił, że ważną kwestię poruszył Pan Piotr Kamiński mówiąc, że konieczna jest diagnoza stanu oświaty. Wspomniał, że kiedyś odbywały się konsultacje z nauczycielami w szkołach podstawowych, gdzie zespół jeździł po całej Polsce i zbierał uwagi, ale żadna ze zgłoszonych uwag nie została uwzględniona w przepisach.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska dodała, że także na stronie ministerialnej była zakładka, gdzie można było ustosunkować się do konkretnych spraw, przedstawić swoją opinię, spostrzeżenia. Jednak chyba nikt nie odczytywał tych wpisów, ponieważ poruszone tematy nie miały nigdzie odzwierciedlenia. Podsumowując powiedziała, że szkoły ponadpodstawowe dla których organem prowadzącym jest powiat świecki są przygotowane do przeprowadzenia egzaminów, następnie jeżeli chodzi o nabór uczniów na nowy rok szkolny szkoły sporządziły arkusze organizacji, które przekazano do Powiatowego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego w Świeciu.
Pani Bożen Gaca-Zielińska powiedziała, że przeanalizowała złożone przez dyrektorów arkusze organizacji szkół. Potwierdziła, że dane są zgodne z tym co zostało przedstawione na dzisiejszym posiedzeniu. Zaznaczyła, że oczekuje na rozpoczęcie procesu rekrutacji uczniów do klas pierwszych, aby mieć pewność, że zostaną utworzone oddziały zapewniające ciągłość funkcjonowania placówek oświatowych oraz stabilność finansową dzięki idącej za tym subwencji oświatowej. Zwróciła uwagę na słabszy rocznik oraz mniejszą liczebność uczniów co rodzi konkurencję z ofertą edukacyjną z powiatów ościennych. Wyraziła największą obawę o Zespół Szkół w Nowem, ze względu na fakt, że brak kontynuacji oddziałów nie jest dobry dla szkoły. Ponadto ma nadzieję, że w ZSOiP w Świeciu otworzy się klasa technikum ze względu na konieczność zapewnienia trwałości projektu, na podstawie którego uzyskano 1 mln zł na wyposażenie pracowni papiernictwa. Następnie powiedziała, że w tym roku w obszarze oświaty jest kilka dużych zadań inwestycyjnych do wykonania, ponadto prowadzone są starania aby pozyskać środki na realizację projektu budowy sali gimnastycznej w ZSOiP.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska zaznaczyła, że jest to ostatnie posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki VI kadencji Rady Powiatu Świeckiego, w związku z czym podziękowała dyrektorom szkół za owocną współpracę, udział w posiedzeniach komisji oraz przedstawianie rzetelnych informacji. Ma nadzieję że nowa rada powiatu będzie przychylna kontynuacji podejmowanych działań oraz realizacji inwestycji, aby placówki oświatowe, dla których organem prowadzącym jest powiat były coraz lepiej wyposażone, aby zapewnić uczniom edukację na najwyższym poziomie.
Pani Stanisława Kuffel zauważyła, że sprawy i problemy szkół podstawowych i ponadpodstawowych są zbieżne, dlatego ważne jest, aby tak jak powiedział Pan Piotr Kamiński, nauczyć słuchać odpowiedzialnych za system oświaty.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska na zakończenie powiedziała, że Powiat Świecki ma bardzo dobrych dyrektorów w swoich placówkach, dzięki których pracy szkoły sprawnie funkcjonują, a uczniowie mają dobre wyniki, za co serdecznie podziękowała.
Na tym zakończono tą część posiedzenia.
Dot. części II posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki oraz Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej
Obecni na posiedzeniu członkowie Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki oraz Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej – wg załączonych list obecności.
Obecni na posiedzeniu goście :
- Pani Karolina Gapska-Kostrzewa - Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Świeciu,
- Pan Adam Meller – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu,
- Pan Tomasz Michalak – Dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Warlubiu,
- Pan Franciszek Koszowski – Wicestarosta Świecki,
- Pan Zbigniew Semrau – Kierownik Wydziału Bezpieczeństwa i Transportu Publicznego Starostwa Powiatowego w Świeciu,
- Pani Barbara Studzińska – Starosta Świecki,
- Pan Dariusz Woźniak - Skarbnik Powiatu Świeckiego.
Otwarcia posiedzenia dokonała Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki Pani Urszula Kempińska-Czerwińska, która powitała członków Komisji oraz zaproszonych gości. Następnie stwierdziła kworum pozwalające podejmować uchwały przez Komisję oraz przedstawiła porządek obrad, który został przyjęty jednogłośnie w brzmieniu:
- Analiza materiałów będących przedmiotem obrad Rady Powiatu Świeckiego, w tym:
- Ocena Zasobów Pomocy Społecznej,
- Sprawozdanie z działalności Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Świeciu,
- Sprawozdanie z efektów pracy organizatora rodzinnej pieczy zastępczej.
Do pkt. 1
Pan Zbigniew Semrau przedstawił Kompleksową informację z zakresu stanu bezpieczeństwa i porządku na terenie Powiatu Świeckiego (materiał stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 15 kwietnia 2024 r.).
Pan Grzegorz Goral zapytał czy w związku z wprowadzonym zakazem sprzedaży alkoholu po godzinie 22:00 w gminie Świecie jest rezultat w postaci spadku ilości awantur, bijatyk.
Pan Zbigniew Semrau odpowiedział, że nie ma tak szczegółowych informacji i ponadto jest zbyt wcześnie aby ocenić skutek podjętego działania.
Pan Grzegorz Goral zapytał jak zaawansowane są prace zawiązane z budową nowej siedziby policji.
Pan Franciszek Koszowski powiedział, że nastąpiły zmiany na stanowisku komendantów wojewódzkich i nie ma wiedzy, czy nowy komendant zabiegał o środki. Nadmienił, że koszt tej inwestycji to około 50 mln zł. Dodał, że gmina Świecie planuje w bieżącym roku wykonać dokumentację oraz doprowadzić media do działki przeznaczonej pod budowę.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska poinformowała, że na sesji będą przedstawiciele policji, którzy udzielą bezpośrednio szczegółowych informacji.
Pani Karolina Gapska-Kostrzewa przedstawiła blok tematyczny dot. zagadnień z zakresu Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie (materiały stanowią załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 15 kwietnia 2024 r.):
- Ocena Zasobów Pomocy Społecznej.
- Sprawozdanie z działalności Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
- Sprawozdanie z efektów pracy organizatora rodzinnej pieczy zastępczej.
Pan Grzegorz Goral w związku z ofertą terapii dla osób stosujących przemoc w rodzinie zapytał co z osobami doświadczającymi przemocy domowej.
Pani Karolina Gapska-Kostrzewa odpowiedziała, że to zadanie jest zlecone z administracji rządowej i jest ono przeznaczone typowo dla sprawców przemocy, natomiast dla ofiar całodobowo funkcjonuje Ośrodek Interwencji Kryzysowej, dostępne jest także poradnictwo psychologiczne, poradnictwo prawne.
Pan Grzegorz Goral zapytał w jaki sposób pomaga się osobom poszkodowanym zarówno tym, którzy obawiają się powrotu do domu sprawcy przemocy ale także tym, którzy doświadczają przemocy psychicznej, czy wskazuje się im gdzie mogą szukać pomocy, wsparcia.
Pani Karolina Gapska-Kostrzewa odpowiedziała, że procedurę niebieskiej karty wszczyna się na podstawie rozmowy telefonicznej z osobą zgłaszającą, że jest stosowana wobec niej przemoc. Następnie niebieska karta jest niezwłocznie przekazywana do Przewodniczącego Gminy i zespół interdyscyplinarny w składzie policjant i pracownik opieki socjalnej przeprowadzają rozeznanie czego potrzebuje dana rodzina.
Pani Stanisława Kufel nawiązując do przedstawionych przez Panią Karolinę Gapską-Kostrzewę danych statystycznych z ostatnich 5 lat zauważyła, że spadła liczba osób objętych wsparciem specjalistów psychologa, radcy prawnego, pedagoga, terapeuty, zmniejszyła się także liczba udzielonych porad specjalistycznych czy liczba rodzin korzystających z całodobowego schronienia. W związku z czym na podstawie tych danych można powiedzieć, że nie ma kryzysu rodziny, a jest poprawa.
Pani Karolina Gapska-Kostrzewa stwierdziła, że wynika to z tego, iż pomoc w tym zakresie zabezpieczona jest także przez gminy. Ponadto dodała, że w związku z wystawianiem przez policję zakazów zbliżania się dla sprawcy przemocy, zmniejszyła się ilość kobiet z dziećmi, które opuszczają swoje domy i szukają schronienia w hostelu Ośrodka Informacji Kryzysowej, bo to oprawcy muszą opuścić mieszkanie.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska odnosząc się do zespołów interdyscyplinarnych działających w gminach powiedziała, że zajmują się oni wieloma sprawami, które dotychczas ciążyły tylko na jednostkach powiatowych. Zwróciła także uwagę na problem ze zgłaszaniem się nowych rodzin zastępczych, w związku z czym nie będzie możliwe odejście od opieki instytucjonalnej tak szybko, jak było to zakładane.
Pani Karolina Gapska-Kostrzewa potwierdziła to, jako przykład podając, że pod obserwacją znajduje się rodzina, gdzie jest 10 dzieci i jeśli będzie konieczność zabrania tych dzieci, to żadna z rodzin zastępczych nie będzie w stanie przyjąć tak licznego rodzeństwa i trafi ono do placówki opiekuńczo-wychowawczej.
Pani Violetta Antkowska podkreśliła, że nikt nie mówi o tym, ale zgodnie z ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej dzieci do 10 roku życia dzieci powinny być w rodzinach zastępczych. Natomiast gdzie będą umieszczone dzieci powyżej 10 roku życia, skoro dąży się do likwidacji placówek. Jej zdaniem należałoby się zastanowić nad tym przepisem, ponieważ dzieci starsze i tak przebywają w rodzinach zastępczych a z kolei młodsze w placówkach.
Pani Karolina Gapska-Kostrzewa powiedziała, że PCPR widzi konieczność tworzenia placówek. Dodała, że obecnie wszystkie postanowienia sądu są wykonane, choć nie tak dawno była sytuacja, gdzie dziecko zmarło w skutek pobicia, bo nie mogło być zabezpieczone w żadnej pieczy. Dodała, że miejsc w pieczy nie ma i już 4 rok PCPR boryka się z pozyskaniem pogotowia rodzinnego, ponieważ rodziny obawiają się podjęcia natychmiastowej opieki nad bardzo małymi dziećmi, o których nic by nie wiedzieli, a ponadto dzieci zabrane choćby z najgorszej rodziny zawsze przeżywają traumę.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska stwierdziła, że sytuacja jest trudna, ale uważa, że PCPR staje na wysokości zadania i spełnia wszystkie obowiązki bardzo dobrze.
Pani Karolina Gapska-Kostrzewa podkreśliła, że rodziny zastępcze funkcjonujące na terenie powiatu są wyjątkowe, podchodzą do swojej roli bardzo odpowiedzialnie, wiedząc iż jest to misja, powołanie aby objąć pieczą zastępczą dzieci przez 24 h na dobę.
Pan Adam Meller przedstawił Podsumowanie kosztów zimowego utrzymania dróg powiatowych w sezonie 2023/2024 (materiał stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 15 kwietnia 2024 r.).
Pan Grzegorz Goral zauważył, że udało się zgromadzić oszczędności.
Pan Adam Meller powiedział, że kwota wydana na zimowe utrzymanie dróg zawsze jest stratą i nigdy nie są to oszczędności.
Pan Adam Meller przedstawił projekt uchwały Rady Powiatu w sprawie w sprawie zmiany uchwały Nr XXII/139/12 z dnia 28 listopada 2012 roku w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych, których właścicielem lub zarządzającym jest Powiat Świecki oraz warunków i zasad korzystania z tych przystanków (projekt uchwały stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 15 kwietnia 2024 r.).
Do przedstawionego projektu uchwały żadnych merytorycznych uwag i zapytań nie zgłoszono.
Pan Dariusz Woźniak przedstawił projekty uchwał Rady Powiatu w sprawie (projekty uchwał stanowią załączniki do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 15 kwietnia 2024 r.):
a) zmiany budżetu Powiatu Świeckiego na rok 2024,
b) zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Powiatu Świeckiego na lata 2024-2029.
Pan Grzegorz Goral zapytał ile będzie kosztował remont drogi, na którą Pan Marszałek przekazał 500 tys. zł podkreślając, że mieszkańcy tego terenu nie zniszczyli by tej drogi w taki sposób i w tak krótkim czasie, a zrujnowana została przez przebudowę wiaduktu.
Pan Dariusz Woźniak odpowiedział, że środków nie otrzymujemy na remont drogi w Terespolu, ponieważ na ten remont otrzymujemy dotację w wysokości 2 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, 1 mln zł pomocy finansowej od Gminy Świecie oraz 1 mln zł stanowią środki własne a całość kosztuje 4 mln zł włącznie z odcinkiem do dworca kolejowego. Natomiast 500 tys. zł otrzymane od marszałka przeznaczone będzie na naprawę innych zniszczonych dróg w Gminie Bukowiec w wyniku wyznaczonego objazdu. Powiedział, że kwota nie pokrywa całości strat, ale została pozyskana od marszałka dzięki staraniom wicestarosty.
Pan Grzegorz Goral stwierdził, że na sesji mówiono co innego w tym temacie.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska poprosiła radnego o doprecyzowanie.
Pan Grzegorz Goral powiedział, że wtedy na sesji mówiono, że tą drogę będą remontować.
Pan Dariusz Woźniak odpowiedział, że droga jest remontowana za 4 mln zł.
Pan Grzegorz Goral wtrącił, że z pieniędzy powiatowych, ale nie od marszałka.
Pan Dariusz Woźniak powiedział, że gdyby przyjąć dotację od marszałka na drogę w Terespolu, to wtedy trzeba by było oddać gminie świecie 500 tys. zł albo oddać budżetowi państwa. Podkreślił więc, że przyjęte podejście jest rozsądne, skoro źródło finansowania na remont zniszczonej drogi w Terespolu jest zapewnione, a powiat dostaje dodatkowo 500 tys. na inne zniszczone drogi.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska dodała, że nigdy rekompensaty za zniszczone drogi nie pokrywały kosztów remontu.
Pan Roman Witt stwierdził, że to wynika z przepisów ogólnych, ponieważ tak jak powiedział Pan Skarbnik wytyczony objazd był objazdem sugerowanym, a pojazdy, które poruszały się po tych drogach robiły to zgodnie z przepisami prawa ruchu drogowego. Powiedział, że można byłoby wprowadzić zakazy, ale spowodowałyby one koniczność przejechania objazdu o długości nawet 200 km, co utrudniło by działanie lokalnym firmom.
Na tym zakończono tą część posiedzenia.
Dot. części III posiedzenia Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej
Obecni na posiedzeniu członkowie Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej – wg załączonej listy obecności.
Obecni na posiedzeniu goście :
- Pani Violetta Antkowska - Dyrektor Centrum Administracyjnego Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Bąkowie,
- Pan Franciszek Koszowski – Wicestarosta Świecki,
- Pan Tomasz Michalak - Dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Warlubiu.
Otwarcia posiedzenia dokonała Przewodnicząca Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej Pani Iwona Manys, która powitała członków Komisji oraz zaproszonych gości. Następnie stwierdziła kworum pozwalające podejmować uchwały przez Komisję oraz przedstawiła porządek obrad, który został przyjęty jednogłośnie w brzmieniu:
- Analiza funkcjonowania Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Warlubiu.
- Analiza funkcjonowania Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Bąkowie
- Sprawy bieżące.
Do pkt. 1
Pan Tomasz Michalak przedstawił informację pt. „Funkcjonowanie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Polskich Olimpijczyków w Warlubiu” (materiał stanowi załącznik do protokołu).
Pan Marek Mazurek zwrócił się z prośbą o przekazanie informacji o wysokości aktualnego średniego wynagrodzenia pracowników SOSW w Warlubiu.
Pan Tomasz Michalak odpowiedział, że przygotuje pisemną odpowiedź na zadane pytanie.
Do pkt. 2
Pan Violetta Antkowska przedstawiła informację pt. „Działalność Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Bąkowie” (materiał stanowi załącznik do protokołu).
Pani Stanisława Kuffel powiedziała, iż dzieci powinny mieć zajęcie, zwłaszcza po lekcjach, a obecnie przy zniesieniu obowiązku odrabiania prac domowych obawia się czy spędzanie czasu na orlikach, na zabawie będzie wystarczające, aby zaspokoić potrzeby dzieci. Wyraziła negatywną opinię na temat tabletek „dzień po”.
Pani Iwona Manys zauważyła, iż ostatnia opinia nie ma związku z omawianym tematem.
Pani Stanisława Kuffel oznajmiła, że zdaje sobie sprawę, że to o czym mówi będzie źle postrzegane, ale właśnie na posiedzeniu komisji zdrowia powinno się obradować o aspektach zdrowia fizycznego i psychicznego ludzi.
Pan Grzegorz Goral nawiązując do wypowiedzi Pani Dyrektor o tym, że dziecko trafia do placówki w wyniku postanowienia sądu i nie ma żadnej dokumentacji na jego temat, powiedział że sąd powinien umożliwić, aby placówka mogła otrzymać informacje, zwłaszcza na temat karmienia dziecka, ewentualnych chorób bądź przekazać je razem z wyrokiem sądowym.
Pani Violetta Antkowska wyjaśniła, że jeśli jest postanowienie sądu o umieszczeniu dziecka w placówce, to często dziecko zostaje przywiezione bezpośrednio po interwencji przez odpowiednie służby a samo postanowienie dociera później. Powiedziała, że na własne potrzeby placówka stworzyła kartę podstawowych informacji o dziecku, która jest uzupełniana przez pracownika w momencie przywiezienia dziecka do palcówki na podstawie wiadomości pozyskanych od osób, które je przywiozły. Natomiast pozostałe informacje są zdobywane ze szkoły, Ośrodka Pomocy Społecznej, ponieważ sąd nie udostępnia akt sprawy ze względu na fakt, iż są to materiały dowodowe, co byłoby sprzeczne z prawem. Stwierdziła, że na przestrzeni ostatnich lat obserwuje, że pracownicy OPS, którzy mają pod opieką rodziców dzieci umieszczonych w placówkach, nie przyjeżdżają na zespoły i nie kontaktują się z placówką.
Pani Iwona Manys stwierdziła, że ta sytuacja powinna być wyjaśniona, ponieważ nie powinno to mieć miejsca w przyszłości, stąd zasugerowała, aby kontaktować się z dyrekcją gminnych ośrodków pomocy społecznej celem przywrócenia właściwej realizacji zadań przez pracowników.
Pan Franciszek Koszowski zabrał głos w kwestii braku dokumentacji dotyczącej dzieci umieszczanych w placówkach opiekuńczo-wychowawczych mówiąc, że często są to dzieci zabierane po interwencji policji w nagłej sytuacji. Zauważył, że powinno być określone w jakim czasie dokumenty powinny zostać dostarczone, np. w ciągu dwóch dni. W odniesieniu do sytuacji o której wspomniała Pani Dyrektor, gdzie niepełnoletnie dziewczyny przebywające w placówce mają dzieci, powiedział, że powiat inowrocławski pozyskał środki od wojewody na powstanie Domu dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży, w którym powiat świecki na podstawie umowy będzie miał zarezerwowane miejsca na pobyt dla potrzebujących kobiet, dziewczyn z terenu powiatu.
Pani Urszula Kempińska-Czerwińska zgadzając się z Panią Dyrektor w sprawie problemów z przekazywaniem informacji dodała, że każda gmina ma asystenta rodziny, który jest za to odpowiedzialny, ponieważ to on jest w środowisku. Dodała, że potrzebne jest porozumienie między gminami, pomiędzy ośrodkami pomocy społecznej, aby zwrócić uwagę na ten temat. Następnie wypowiedziała się o roli informacyjnej jaką powinien spełniać asystent rodziny w sytuacji gdy dochodzi do odebrania dzieci i przekazania ich do placówki.
Pan Grzegorz Goral zauważył, że z wystąpienia Pani Violetty Antkowskiej i Pani Karoliny Gapskiej-Kostrzewy wynika, że jest duży problem w tym obszarze, a przecież najważniejsze jest dobro dziecka, które trzeba zabezpieczyć. Dodał, że nie chodzi o to, że dokumentacja ma przyjechać razem z dzieckiem, ale jeśli placówka opiekuńczo-wychowawcza zwraca się o dokumenty do instytucji opieki czy ośrodków zdrowia, to wszystko powinno być przekazane.
Do pkt. 3
Pani Iwona Manys podziękowała radnym za współpracę w Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej w VI kadencji Rady Powiatu.
Na tym posiedzenie zakończono.
Protokolant:
Joanna Ekert
Biuro Rady
Przewodnicząca Komisji
Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki
(Urszula Kempińska-Czerwińska)
Przewodnicząca Komisji
Zdrowia, Pomocy Społecznej i Polityki Prorodzinnej
(Iwona Manys)